Ruchała z niespodziewanym wsparciem Kołackiego. "Musiałem zaparzyć kawę żeby w to uwierzyć"

- Jestem w życiowej formie. przygotowuję się do tej walki od lutego. Jeździłem, zdobywałem wiedzę, progresowałem. Chciałem walczyć wcześniej ale dopiero teraz dostałem propozycję walki. Jestem naprawdę dobrze nastawiony do walki i chcę się zrewanżować swojemu przeciwnikowi - mówi Robert Ruchała przed galą KSW 64. - Naprawdę super się poczułem mając takiego kibica. Musiałem aż zaparzyć kawę żeby w to uwierzyć - dodaje Ruchała zapytany o to jak zareagował na wsparcie Szymona Kołeckiego.

< Przejdź na wp.pl