Przegrał i zgarnął gromkie brawa. Heroiczna postawa Marcina Krakowiaka doceniona

Podczas gali KSW 64 Cezary Kęsik zmierzył się z Marcinem Krakowiakiem. Zawodnicy nie zważając na zmęczenie nieustannie wyrzucali w powietrze kolejne ciosy. Doprowadziło to do tego, że na początku trzeciej runy zawodnicy byli niemalże wycieńczeni. Więcej sił zachował jednak Kęsik, który mocniej zaatakował Krakowiaka. Sędzia zmuszony był przerwać pojedynek. Mimo porażki Krakowiak zebrał gromkie oklaski schodząc do szatni.

< Przejdź na wp.pl