Getty Images / Mark Kolbe / Na zdjęciu: Eugenie Bouchard

Eugenie Bouchard wygrała proces z Amerykańską Federacją Tenisową. Chodzi o wypadek z US Open

Rafał Smoliński

Eugenie Bouchard wygrała w czwartek proces i otrzyma odszkodowanie od Amerykańskiej Federacji Tenisowej. Sąd orzekł, że USTA ponosi 75 proc. winy wypadku, do jakiego doszło podczas US Open 2015.

Sprawa dotyczy sytuacji, która miała miejsce po zakończeniu przez Eugenie Bouchard spotkania w turnieju miksta. Tenisistka weszła do opuszczonej szatni i poślizgnęła się na środku czyszczącym, który został rozsypany przez osoby sprzątające obiekt. W wyniku tego zdarzenia doznała wstrząśnienia mózgu, co wykluczyło ją z dalszej rywalizacji w US Open 2015.

Kanadyjka pozwała Amerykańską Federację Tenisową o spowodowanie wypadku. Zawodniczka domagała się odszkodowania, gdyż uznała, że sytuacja mogła nawet doprowadzić do przedwczesnego zakończenia przez nią kariery. "Genie" do końca 2015 roku nie wystąpiła w żadnym oficjalnym meczu. Była piąta rakieta świata do dziś nie odnalazła dawnej formy i błąka się na granicy pierwszej i drugiej setki rankingu WTA.

Proces w tej sprawie trwał długo, ale zakończył się korzystnie dla Bouchard. Sąd orzekł, że Amerykańska Federacja Tenisowa ponosi 75 proc. winy w zaistniałej sytuacji, zaś tenisistka jest winna tylko w 25 proc. Czwartkowy werdykt zamknął pierwszą część całej sprawy. W piątek ruszy jej druga odsłona, w której zapadnie decyzja, ile odszkodowania należy się finalistce Wimbledonu 2014.

ZOBACZ WIDEO Udany rewanż Realu Madryt. Zobacz skrót meczu z CD Leganes [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)

< Przejdź na wp.pl