Miesiąc: Na każdym meczu kontrolowali mój sprzęt. Byłem czysty

Paweł Miesiąc jest jedną z rewelacji kończącego się pomału sezonu. 34-letni żużlowiec po wielu latach przerwy wrócił do rywalizacji w Ekstralidze i prezentował widowiskowy oraz skuteczny styl jazdy. Wychowanek Stali Rzeszów reprezentował barwy beniaminka - Speed Car Motoru Lublin, z którym utrzymał się w PGE Ekstralidze. Na domowym torze wykręcił średnią bieg. na poziomie 1,703, natomiast na wyjazdach 1,581. Niewiele osób wierzyło, że może jeździć tak dobrze. W efekcie dość regularnie kontrolowany był jego sprzęt. Żadna z tych kontroli nie wykazała jednak, aby zawodnik miał stosować doping technologiczny. Jego sprzęt za każdym razem był regulaminowy.