Sponsorzy zrobili prezent Zmarzlikowi. Nie otwierano kartonów, bo nie chciano zapeszać

- Chciałbym podziękować moim sponsorom. To była wielka niespodzianka. Zamówili prezenty, bo myśleli, że uda się wywalczyć tytuł mistrza świata i faktycznie się udało. Jak te paczki przyszły, to nawet kartonów nie otwierano, bo nie chciano zapeszyć. To mega sprawa, zawsze o tym marzyłem. Gdy po jednym z turniejów uwierzyłem, że jak nic nie zepsuję, to może się tak stać, że zostanę mistrzem świata, to marzyłem, aby ubrać złoty kombinezon - opowiadał Bartosz Zmarzlik. Świeżo upieczony mistrz świata zdradził, jakie niespodzianki przygotowali dla niego sponsorzy. Dzięki nim spełnił swoje marzenia. Zmarzlik był gościem Dariusza Ostafińskiego w najnowszym odcinku programu "Bez Hamulców"

< Przejdź na wp.pl