Wszystko wróciło do normy. Konrad Badacz z punktami

Getty Images / Grega Valancic / Na zdjęciu: Konrad Badacz
Getty Images / Grega Valancic / Na zdjęciu: Konrad Badacz

W biegu pościgowym rozgrywanym w ramach Pucharu Świata w biathlonie w Soldier Hollow wszystko wróciło do normy. Wygrał Johannes Boe przed Tarjei Boe. Punkty PŚ wywalczył Konrad Badacz.

W sprincie Norwegowie zawiedli, a bieg upłynął pod znakiem dominacji Francuzów. Jednak w biegu pościgowym wszystko już wróciło do normy. Dzięki tylko jednemu błędu na strzelnicy awans z 17. pozycji na pierwszą zaliczył Johannes Boe. Norweg zaprezentował niesamowitą formę i odniósł kolejne w tym sezonie zwycięstwo.

Za jego plecami trwała zacięta walka o drugie miejsce. Zwycięsko wyszedł z niej Tarjei Boe, który miał 6,4 sek. straty do młodszego brata i na strzelnicy pomylił się dwukrotnie. Na najniższym stopniu podium stanął Francuz Emilien Jacquelin, który rzutem na taśmę wyprzedził Sturlę Holm Laegreida.

W Soldier Hollow bardzo dobrze spisał się Konrad Badacz. Utalentowany polski biathlonista rywalizację zakończył na 37. miejscu, a na strzelnicy pomylił się tylko dwukrotnie, a dodajmy, że w biegu pościgowym na zawodników czekają cztery strzelania.

ZOBACZ WIDEO: Romantycznie. Zobacz, gdzie Justyna Żyła wybrała się z ukochanym

Badacz przesunął się z 41. pozycji i mógł cieszyć się ze zdobycia 4 punktów Pucharu Świata. W tym sezonie wywalczył już 10 "oczek".

Wyniki:

M.ZawodnikKrajCzasPudła
1. Johannes Boe Norwegia 30:02,0 1
2. Tarjei Boe Norwegia +6,4 2
3. Emilien Jacquelin Francja +7,1 3
4. Sturla Holm Laegreid Norwegia +7,7 2
5. Sebastian Samuelsson Szwecja +40,5 3
6. Tommaso Giacomel Włochy +48,8 3
37. Konrad Badacz Polska +4:09,3 2

Czytaj także:
Przetasowania w Raw Air. Jest nowy lider
Był wściekły. Media komentują konkurs w Oslo

Komentarze (0)