Oprócz całej czołówki światowej do wtorkowego biegu zgłosiło się również liczne grono zawodników z krajów egzotycznych jak na biathlon - Belgii, Hiszpanii, Australii, Turcji, Grecji, a nawet z Uzbekistanu, dzięki czemu frekwencja na dystansie 20 km będzie wyjątkowa.
W tym gronie nie brak również Polaków - Krzysztof Pływaczyk ruszy z numerem 70., Łukasz Szczurek z 82., Tomasz Sikora z 134., a Adam Kwak z numerem 136.
Bieg na 20 km rozpocznie się o godzinie 15. Sikora, lider naszej kadry, ruszy na trasę dopiero o 16:22. Oznacza to, że w momencie startu Polaka mający niskie numeru faworyci będą już na mecie.
Źródło artykułu:
na Instagramie 
na Facebooku 
