Nieszczęśliwy trening miał miejsce w ubiegłym tygodniu w Słowenii, gdzie reprezentacja czeskich biathlonistów odbywała zgrupowanie. Jednym z elementów treningu była jazda na rowerze górskim, która okazała się feralna dla Jaroslava Soukupa. Czołowy zawodnik kadry naszych południowych sąsiadów upadł przy dużej prędkości i trafił do szpitala z licznymi obrażeniami. Tuż po wypadku obawiano się nawet o rdzeń kręgowy, gdyż Czech nie miał czucia w nodze, jednak na szczęście szybko ono wróciło.
Niestety, mimo to Soukup musiał pozostać w szpitalu, gdyż doznał szeregu innych kontuzji - złamaniu uległy obojczyk oraz kości łokcia i ramienia. Jak na razie nie wiadomo jeszcze, czy Czech zdoła powrócić na trasy w sezonie 2012/2013, jednak najprawdopodobniej straci on całą najbliższą edycję Pucharu Świata.
Ostatnia zima była najlepszą w karierze Soukupa - 30-latek okrasił go zdobyciem brązowego medalu w biegu na 20 kilometrów na mistrzostwach świata w Ruhpolding.