Norweżki najlepsze w Hochfilzen, szóste miejsce polskich biathlonistek

Norweżki odniosły pewne zwycięstwo w biathlonowej sztafecie 4x6 km kończącej rywalizację o Puchar Świata w Hochfilzen. Polski zespół zajął szóste miejsce.

Daniel Ludwiński
Daniel Ludwiński

Niedzielne zawody z punktu widzenia polskiego kibica rozpoczęły się znakomicie, gdyż na pierwszej zmianie życiową formę potwierdziła Krystyna Pałka. Liderka naszej reprezentacji dwukrotnie strzelała bezbłędnie i przez pewien czas znajdowała się nawet na pierwszym miejscu, by ostatecznie dotrzeć do strefy zmian na drugiej pozycji, mniej niż sekundę po liderującej reprezentantce Francji. Na drugim odcinku nieco gorzej wypadła jednak Weronika Nowakowska-Ziemniak, która miała dwa niecelne strzały i musiała dobierać dodatkowe pociski, przez co spadła na szóste miejsce.

Jak się okazało, właśnie taka lokata była przypisana Polkom już do końca. Najpierw na trzeciej zmianie nieźle zaprezentowała się  Monika Hojnisz, która biegła wprawdzie wyraźnie gorzej od najlepszych, jednak nie zawiodła na strzelnicy. Jako ostatnia na trasę w składzie naszej reprezentacji wyruszyła natomiast Magdalena Gwizdoń, która miała już co prawda sporą stratę do wyprzedzających ją rywalek, ale za to wyraźną przewagę nad kolejnymi zawodniczkami. Najbardziej doświadczona polska biathlonistka zaryzykowała podczas ostatniego strzelania i trafiła zaledwie raz na pięć strzałów. Trzy dobierane pociski trafiły celu, jednak Gwizdoń i tak musiała pokonać karną rundę. Na szczęście konkurentki były na tyle daleko, że nawet dodatkowe 150 metrów nie pozbawiło już Polek szóstej pozycji.

Po zwycięstwo sięgnęły Norweżki z Torą Berger na czele. Liderka klasyfikacji generalnej Pucharu Świata miała nieco ułatwione zadanie, gdyż już wcześniej sporą przewagę wypracowała Hilde Fenne. Berger na ostatniej zmianie postawiła więc tylko kropkę nad "i", kontynuując jednocześnie swoją passę znakomitych wyników w tym sezonie - w sześciu dotychczasowych biegach, zarówno indywidualnych jak i drużynowych, zawsze stawała na podium.

Za plecami Norweżek finiszowały Ukrainki i Rosjanki.

Miejsce Kraj Czas Kary
1 Norwegia 1:11:45,1 0+5
2 Ukraina +30,4 0+4
3 Rosja +45,4 0+4
4 Niemcy +54,1 1+7
5 Francja +1:17,5 0+8
6 Polska +2:20,1 1+7
7 Białoruś +2:52,2 0+8
8 Słowacja +3:08,7 1+10

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×