Bezbłędny Martin Fourcade najlepszy w Ruhpolding

Łukasz Witczyk 13 Stycznia 2013, 16:16

Niedziela stała pod znakiem rywalizacji w biegu masowym. Na starcie tej konkurencji stanęło 30 najlepszych biathlonistów tego sezonu, a co za tym idzie nie wystartowali w nim reprezentanci Polski. Uczestnicy biegu mieli do pokonania 15 kilometrów biegu i cztery wizyty na strzelnicy. O losach triumfu w niedzielnej rywalizacji zadecydowała ostatnia runda biegowa.

Na nią równo wyruszyli Dmitrij Małyszko, Martin Fourcade i Lars Hegle Birkeland. Francuz i Norweg na strzelnicy popisali się stu procentową frekwencją. Rosjanin musiał przebiec jedną karą rundę. Szybko z walki o końcowe zwycięstwo odpadł Birkeland, który został dogoniony nie tylko przez Bjoerna Ferry'ego ale również sześcioosobową grupę pościgową, gdzie szybkie tempo narzucił Emil Hegle Svendsen.

Na finiszu nieznacznie lepszy był lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, dla którego było to trzecie zwycięstwo w Ruhpolding. Pół sekundy do zwycięzcy stracił Małyszko, a na najniższym stopniu podium stanął Svendsen. Dzięki triumfowi Francuz umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej biathlonowego Pucharu Świata.