W klasyfikacji generalnej biathlonowego Pucharu Świata Monika Hojnisz z dorobkiem 148 punktów zajęła 44. miejsce. 22-latka pod tym względem była lepsza jedynie od Pauliny Bobak, która tylko raz zdobyła punkty Pucharu Świata. Hojnisz jest jednak nadzieją polskiego biathlonu, a swoje duże umiejętności pokazała podczas zeszłorocznych mistrzostw świata, kiedy to w Novym Meście zdobyła brązowy medal w biegu masowym.
Również i w tym sezonie swój najlepszy rezultat Hojnisz osiągnęła na wielkiej imprezie. Podczas igrzysk olimpijskich w Soczi chorzowianka zajęła 5. miejsce w "masówce", co było najlepszym wynikiem biało-czerwonych w biathlonie. To właśnie Hojnisz w Soczi spisywała się najrówniej spośród polskich biathlonistek. Inaczej było w zawodach Pucharu Świata, gdzie 22-latka lepsze wyniki przeplatała słabszymi.
Najlepszym wynikiem Hojnisz w zawodach Pucharu Świata było dwunaste miejsce w otwierającym sezon biegu indywidualnym w Oestersund. Polka w czołowej dwudziestce meldowała się jeszcze w Oberhofie, Anterselvie i Kontiolahti. Polka w dziewięciu biegach zdobyła punkty PŚ. Z kolei osiem biegów kończyła poza czołową czterdziestką.
Mimo tak zróżnicowanych wyników Hojnisz jest zadowolona ze swojej dyspozycji w tym sezonie. - Zaliczyć go mogę do szczególnie udanych, lecz zawsze jest jakiś niedosyt, a on zapewne wpłynie na mnie motywująco i da kopa do większej i mam nadzieję efektywnej pracy. Jeszcze raz dziękuje wszystkim, którzy przyczynili się do wyników oraz za wsparcie i wiarę - przekazała za pośrednictwem swojego profilu na Facebooku najmłodsza z reprezentantek Polski.