O ile Weronika Nowakowska-Ziemniak i Monika Hojnisz są w tym sezonie pewnymi punktami kobiecej sztafety, o tyle Magdalena Gwizdoń i Krystyna Guzik spisują się poniżej oczekiwań. Obie mają problemy z regularnym zdobywaniem punktów Pucharu Świata, a nawet z wywalczeniem przepustki do biegów pościgowych. Guzik w sprincie w Anterselvie zajęła dopiero 75. miejsce, co było jednym z najsłabszych jej wyników w całej karierze.
[ad=rectangle]
W związku ze słabszą dyspozycją tej dwójki trener Adam Kołodziejczyk zdecydował się na wprowadzenie zmian w składzie sztafety. W niedzielnym biegu w Anterselvie nie wystąpi Gwizdoń, a jej miejsce zajmie Karolina Pitoń, która pobiegnie na trzeciej zmianie. Będzie to dla niej debiut w rywalizacji sztafetowej w Pucharze Świata. Rywalizację otworzy Hojnisz, na drugim odcinku walczyć będzie Nowakowska-Ziemniak, a na ostatnią zmianę nominowana została Guzik.
Początek biegu zaplanowany został na godzinę 15:30. Wcześniej rozegrany zostanie bieg sztafetowy mężczyzn. W ekipie biało-czerwonych wystąpią Krzysztof Pływaczyk, Grzegorz Guzik, Łukasz Szczurek i Grzegorz Jakubowicz.
1. Gwizdoń/Pitoń
2. Nowakowska
3. Hojnisz
4. Guzik
W przypadku Pań będzie "loteria" - zmiana składu może być plusem, a przynajmniej słusznym doświadczeniem zawodniczek i ich opiekunów.