Simon Fourcade zepchnięty do rowu podczas treningu. Kierowca groził mu siekierą

Podczas piątkowego treningu chwile grozy przeżył Simon Fourcade. Francuski biathlonista został zepchnięty do rowu, a kierowca groził mu siekierą.

W tym artykule dowiesz się o:

Biathloniści w trakcie przygotowań do sezonu zimowego często trenują w górach, gdzie jeżdżą na rowerze i w ten sposób pracują nad kondycją. Właśnie podczas jednego z takich treningów chwile grozy przeżył Simon Fourcade. 31-letni biathlonista został zepchnięty do rowu przez nieodpowiedzialnego kierowcę.
[ad=rectangle]
Jakby tego było mało, mężczyzna groził francuskiemu sportowcowi siekierą. Zdjęcia z całej sytuacji Fourcade zamieścił na swoim profilu na Facebooku. - Podczas treningu należy zachować ostrożność - ostrzegł Francuz.

fot. facebook.com/pages/Simon-Fourcade
fot. facebook.com/pages/Simon-Fourcade

Simon Fourcade to starszy brat Martina Fourcade'a. W swojej karierze nigdy nie wygrał zawodów Pucharu Świata, za to w swoim dorobku ma pięć medali mistrzostw świata, w tym złoty za triumf w sztafecie mieszanej w 2009 roku. Miniony sezon zakończył na 11. miejscu w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.

Komentarze (5)
avatar
samowar
29.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ciekawe czy Simon przypadkiem nie zajeżdżał mu drogi. Ale fakt, że kierowca debil jakiś. 
avatar
Przemek M11
9.06.2015
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Się śmiejecie, ale historia nieciekawa. 
avatar
kapitan bąba
6.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A Potem ucieczka jak biatlonisci 
avatar
kapitan bąba
6.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pewnie trenowal strzelanie na kaczkach kierowcy...