Nowa konkurencja na biathlonowych mistrzostwach świata

PAP/EPA / Hendrik Schmidt
PAP/EPA / Hendrik Schmidt

Do programu mistrzostw świata w 2019 roku została włączona nowa konkurencja. Medale w szwedzkim Oestersund po raz pierwszy biathloniści walczyć będą o medale w pojedynczej sztafecie mieszanej.

To najnowsza konkurencja w biathlonie, wzorowana na corocznej rywalizacji na stadionie Schalke w Gelsenkirchen, gdzie o wygraną walczą pary. W 2014 roku pojedyncza sztafeta mieszana została pomyślnie wprowadzona na igrzyskach olimpijskich, a w kolejnych latach rozgrywano ją w zawodach Pucharu Świata.

W konkurencji tej każdy zespół składa się z kobiety i mężczyzny. Kobiety muszą przebiec łączną długość 6 kilometrów, a panowie mają do pokonania o 1,5 km więcej. Do tego każdego z zawodników czekają cztery wizyty na strzelnicy.

- Dla nas jest to jak wygranie głównej nagrody. Pojedyncza sztafeta mieszana jest bardzo ekscytującą formą konkurencji, faworyzuje mniejsze narody, które nie mogą mieć tak licznego zespołu. Od samego początku, naszą ambicją było stworzenie lepszych warunków dla małych narodów podczas mistrzostw Świata w biathlonie. Chcemy tym samym stworzyć większą możliwość startów mniejszych państw, tak aby biathlonowa rodzina powiększała się i każdy w niej coś dla siebie znalazł. Obecnie intensywnie rozmawiamy z IBU aby umieścić dokładny program dyscypliny, żeby był tak dobry, jak to możliwe dla widzów, zawodników i mediów - powiedział Patrik Jemteborn, przewodniczący komitetu organizacyjnego MŚ w 2019 roku.

ZOBACZ WIDEO Kamil Zieliński: Pierwsza dziesiątka to duży sukces (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: