MŚ w biathlonie. Sensacja w sprincie. Martin Ponsiluoma mistrzem świata, Polacy daleko

Martin Ponsiluoma sensacyjnie wygrał bieg sprinterski rozgrywany w ramach mistrzostw świata w biathlonie w Pokljuce. Na podium stanęli także Francuzi Simon Desthieux i Emilien Jacquelin.

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk
Martin Ponsiluoma PAP/EPA / ANTONIO BAT / Na zdjęciu: Martin Ponsiluoma
Sensacją jest nie tylko wygrana Martina Ponsiluomy, ale także to, że na podium zabrakło miejsca dla Norwegów. Zawodnicy z tego kraju w tym sezonie zdominowali rywalizację w biathlonowym Pucharze Świata. W sprincie w Pokljuce najlepszy z nich - Johannes Dale - zajął czwarte miejsce.

Ponsiluoma zwycięstwo zawdzięcza świetnemu strzelaniu. Wszystkie dziesięć pocisków posłał do celu i mógł cieszyć się z największego sukcesu w dotychczasowej karierze. Drugi na mecie Simon Desthieux również był bezbłędny na strzelnicy, ale do triumfatora stracił 11,2 sek. Z kolei trzeci Emilien Jacquelin musiał przebiec dodatkowe 150 metrów i miał 12,9 sek. straty.

Szansę na medal przez strzelanie stracił Johannes Boe. Norweg już podczas pierwszej wizyty na strzelnicy pomylił się dwukrotnie i straty 300 dodatkowych metrów już nie odrobił. Na mecie był piąty. Ponsiluoma miał nad nim 22,5 sek. przewagi.

Słabo spisali się reprezentanci Polski. Najlepszy z nich Grzegorz Guzik był 65. (dwa błędy na strzelnicy). Andrzej Nędza-Kubiniec zajął 88. lokatę (3 pudła), a Marcin Szwajnos był 99. (4 karne rundy). Bieg ukończyło 104 zawodników.

Wyniki:

M Zawodnik Kraj Czas Pudła
1. Martin Ponsiluoma Szwecja 24:41,1 0
2. Simon Desthieux Francja +11,2 0
3. Emilien Jacquelin Francja +12,9 1
4. Johannes Dale Norwegia +22,4 1
5. Johannes Boe Norwegia +22,5 2
6. Quentin Fillon Maillet Francja +23,9 1
7. Sturla Holm Laegreid Norwegia +25,7 0
8. Sebastian Samuelsson Szwecja +26,7 1
9. Tarjei Boe Norwegia +28,2 1
10. Eduard Łatypow Rosja +33,3 1
65. Grzegorz Guzik Polska +2:20,1 2
88. Andrzej Nędza-Kubiniec Polska +3:36,4 3
99. Marcin Szwajnos Polska +5:08,6 4

Czytaj także: Lider Słoweńców górą w drugim treningu. Andrzej Stękała znów wysoko Mistrzostwa świata juniorów. Kolejny bardzo dobry występ Karoliny Kalety ZOBACZ WIDEO: Prawdziwe legendy skoków narciarskich. Niezwykłe spotkanie po latach

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×