Przez ostatnie pięć dni polski biegacz Łukasz Wróbel brał udział w zawodach Legend Backyard Belgium. To ekstremalna forma biegania, która odbywała się w formule Backyard Ultra. Na czym ona polega?
Formuła Backyard Ultra została stworzona przez Gary’ego Cantrella. Wymaga od uczestników pokonywania pętli o długości 6 706 m w czasie nie dłuższym niż pełna godzina. Rywalizacja trwa, dopóki na trasie nie pozostanie tylko jeden zawodnik.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Karolina Kowalkiewicz nie kryła entuzjazmu. "Odkryłam nową pasję!"
Polak pokonał aż 116 pętli i nie dość, że wygrał zawody, to pobił dotychczasowy rekord świata, który wynosił 110 pętli. Oznacza to, że Wróbel pokonał aż 777 kilometrów i 896 metrów.
Warto podkreślić, że Wróbel nie tylko pobił dotychczasowy rekord, ale także pokonał swojego ostatniego rywala, Jana Vandekerckhove. Co ciekawe, Belg również spisał się lepiej od poprzedniego rekordu świata i przebiegł 115 pętli. Ostatnie okrążenie Polak pokonywał więc sam.
Warto zaznaczyć, że piąte miejsce w tej formule zajął inny z Polaków, Sebastian Sikora. On przebiegł 261 kilometrów i 534 metry.