Nie ma konfliktu w obozie Kowalczyk

Po nie do końca udanych mistrzostwach świata [tag=1350]Aleksander Wierietielny[/tag] i [tag=4144]Justyna Kowalczyk[/tag] w mediach wypowiedzieli słowa, z których można wnioskować, że narasta konflikt w zespole.

- Konflikt? Tylko o tym czytałam - mówi biegaczka na łamach Przeglądu Sportowego.

- Trzeba poustawiać wszystko na swoim miejscu i pracujemy dalej. Nie ma wielkiego konfliktu. Po prostu szukamy racjonalnych rozwiązań - dodaje szkoleniowiec, który wcześniej powiedział, że być może po igrzyskach olimpijskich w Soczi może dojść do  "rozstania".

Źródło: Przegląd Sportowy

Komentarze (4)
avatar
MagdiRuszaSię
6.03.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Gdyby w tym duecie była sielanka i nagle o! różnica zdań, to można by się było mocno martwić. Jednak Justyna z trenerem Wierietelnym już wcześniej mieli przypadki gdy się poróżnili, ale wszystk Czytaj całość
avatar
Pan wszystkich Panów
6.03.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie ma wielkiego konfliktu. To jest konflikt czy go nie ma? Jest spalony czy go nie ma? A może minimalny? A minimalny to nie spalony? Powiedzieli co myśleli,a teraz odwracają kota ogonem,że ws Czytaj całość
JJusadi
6.03.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pani Justynko a prezydent podziekował Pani za medal, bo brązowym medalistom podziękował.