Rosjanie wygrali sprint drużynowy, upadki Iversena i Niskanena. 10. miejsce Polaków
Rosjanie wygrali sprint drużynowy 6x1,3 kilometra techniką klasyczną podczas mistrzostw świata w Lahti. Dziesiąte miejsce zajęli Polacy.Zwyciężyli Rosjanie. Jako pierwszy w tym duecie biegł Nikita Kriukow. Pellegrino minął linię mety jako drugi. Na trzeciej pozycji sklasyfikowano Finów. Norwegowie, którzy byli najlepsi w półfinale, zajęli czwartą lokatę.
Kriukow zdobył medale sprintu drużynowego podczas trzech poprzednich edycji światowego czempionatu. W 2011 roku, gdy również rywalizowano stylem klasycznym, był trzeci z Aleksandrem Panżińskim. W latach 2013 oraz 2015 rozegrano zmagania techniką dowolną. W Val di Fiemme triumfowali Kriukow oraz Aleksiej Pietuchow. Z kolei w Falun obrońcy tytułu zajęli drugą pozycję.
Awans do finału zdołali uzyskać Dominik Bury oraz Maciej Staręga. Polacy uplasowali się na dziesiątym miejscu.
Miejsce | Duet | Kraj | Czas |
---|---|---|---|
1. | Nikita Kriukow i Siergiej Ustiugow | Rosja | 17:40.69 |
2. | Dietmar Noeckler i Federico Pellegrino | Włochy | +2.14 |
3. | Sami Jauhojaervi i Iivo Niskanen | Finlandia | +8.64 |
4. | Johannes Hoesflot Klaebo i Emil Iversen | Norwegia | +18.42 |
5. | Simeon Hamilton i Erik Bjornsen | Stany Zjednoczone | +23.58 |
6. | Alex Harvey i Len Valjas | Kanada | +27.02 |
7. | Thomas Bing i Sebastian Eisenlauer | Niemcy | +30.96 |
8. | Emil Joensson i Teodor Peterson | Szwecja | +31.73 |
9. | Roman Furger i Jovian Hediger | Szwajcaria | +1:04.77 |
10. | Dominik Bury i Maciej Staręga | Polska | +1:15.06 |
ZOBACZ WIDEO Krzysztof Zimnoch chce "solówki" z Arturem Szpilką
-
Krzysztof Sobota Zgłoś komentarz
szczęście. Gdyby nie ten upadek walczyliby pewnie o brąz. Ustiugow po raz kolejny ma szczęście. Cieszę się z drugiego miejsca Włoch. Włochy po kryzysie wracają z wielkim kopnięciem. Już w ubiegłym sezonie Pellegrino był najszybszy. Finowie kończą sprint drużynowy z trzecim miejscem. Wynik jest dobry, ale myślę że liczyli na trochę więcej. Tym bardziej, że Panie zrobiły lekki niedosyt. Norwegowie, mieli po prostu pecha. -
groniu Zgłoś komentarz
stypendium w sprincie. Moim zdaniem dobrze robi że chce wyjechać do Norwegii, bo nie ma tu szukać nić w Polsce PZN jemu nie pomoże żeby lepiej rozwijał, pan Tajner zaniedbał biegi, a byłą szansa, Bo Justyna Kowalczyk wypromowała biegi. Pan Tajner od 2010 roku obiecuje że powstanie trasa biegowa z Zakopanym. Projekty są od kilku lat, nadal nie ma trasy w Zakopanym. -
yes Zgłoś komentarz
Polacy na ostatnim miejscu. Dobrze/ważne, że w finale a nie w biegu eliminacyjnych lub w biegach niższej rangi. -
jopekpopek Zgłoś komentarz
przyznaje że gruppenfiihrer McLaren to hosztapler. Polskie pisuarowe USłużne media. To tylko fragmencik kaczego kołchozu. -
jerrypl Zgłoś komentarz
Byłoby złoto Finów gdyby nie bezmyślny Iversen... Niskanen biegł kapitalnie. Ustiugow musi dziękować opatrzności, bo to drugie złoto, które dostał od losu:)