Tour de Ski kobiet: Oestberg nie pozostawiła złudzeń. Norweżka coraz bliżej końcowego zwycięstwa

PAP/EPA / PHILIPP GUELLAND  / Na zdjęciu: Ingvild Flugstad Oestberg
PAP/EPA / PHILIPP GUELLAND / Na zdjęciu: Ingvild Flugstad Oestberg

W świetnym stylu Ingvild Flugstad Oestberg wygrała w Val di Fiemme bieg kobiet ze startu wspólnego (10 km klasykiem), zaliczany do klasyfikacji Tour de Ski. Norweżka jest już bardzo bliska triumfu w całych zawodach.

Do połowy sobotniej rywalizacji, tempo Ingvild Flugstad Oestberg były w stanie utrzymać trzy Rosjanki (Natalia Neprjaewa, Julia Biełorukowa, Anastazja Sedowa) oraz Finka Krista Parmakoski.

Jednakże na 5. kilometrze Norweżka wyraźnie przyspieszyła i nie dała szans najgroźniejszym rywalkom. Oestberg samotnie biegła do mety, a między Rosjankami i Finką miała rozstrzygnąć się walka o drugi i trzeci stopień podium w tej konkurencji.

Ostatecznie Oestberg wpadła na metę jako pierwsza. 10 sekund za nią zmagania ukończyły dwie Rosjanki. Minimalnie lepsza na finiszu okazała się Neprjaewa, która o 0,8 sekundy pokonała Sedową. Na 4. miejscu, dwie sekundy za Rosjankami, przybiegła Krista Parmakoski. Czołową piątkę zamknęła Julia Biełorukowa.

- Bardzo trudny był ten bieg. Miałam dobrze przygotowane narty. Spodziewałam się, że Rosjanki będą atakować. Dlatego starałam się cały czas biec z przodu i zyskać jak najwięcej sekund nad rywalkami. Wydaje mi się, że cel osiągnęłam. Niedzielna wspinaczka nie będzie łatwa, ale postaram się do tego wyzwania jak najlepiej przygotować - powiedziała na mecie reporterce FIS zwyciężczyni biegu Ingvild Flugstad Oestberg.

ZOBACZ WIDEO: Co z następcami polskich skoczków? "Wyrwa może być widoczna"

Siódma na metę wbiegła Jessica Diggins. Przed sobotnią rywalizację Amerykanka zajmowała 3. miejsce w klasyfikacji generalnej Tour de Ski. Bieg techniką klasyczną, a taką rozgrywano sobotnie zmagania, nie jest jednak jej specjalnością. Dlatego Diggins w klasyfikacji zawodów spadła na 6. pozycję.

W sobotę na starcie zabrakło Austriaczki Teresy Stadlober, która przed tym etapem zajmowała dobre 9. miejsce w klasyfikacji generalnej zawodów.

Przed niedzielną wspinaczką na Alpe Cermis, która zakończy bieżącą edycję Tour de Ski, Oestberg nad drugą Neprjaewą ma 53 sekundy przewagi. Trzeci Parmakoski traci do liderki już ponad dwie minuty.

Wyniki sobotniego biegu kobiet w Val di Fiemme:

MiejsceZawodniczkaKrajCzas/strata
1. Ingvild Flugstad Oestberg Norwegia 29:34.4
2. Natalia Neprjaewa Rosja +10.0
3. Anastazja Sedowa Rosja +10.8
4. Krista Parmakowski Finlandia +12.5
5. Julia Biełorukowa Rosja +39.7
6. Heidi Weng Norwegia +1:10.0


Klasyfikacja Tour de Ski kobiet po sobotnim biegu w Val di Fiemme:

MiejsceZawodniczkaKrajCzas/strata
1. Ingvild Flugstad Oestberg Norwegia 1:55:16.2
2. Natalia Neprjaewa Rosja +53.4
3. Krista Parmakowski Finlandia +2:13.1
4. Julia Biełorukowa Rosja +2:27.4
5. Anastazja Sedowa Rosja +3:03.6
6. Jessica Diggins USA +3:07.9
Komentarze (1)
avatar
Lovuś
5.01.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda, że Łętocha zrezygnowała z TdS, może w końcu by zapunktowała coś w PŚ.