Reprezentanci Polski udali się na tegoroczne mistrzostwa świata w boksie z dużymi nadziejami medalowymi. W końcu do Liverpoolu wybrała się między innymi srebrna medalistka igrzysk olimpijskich 2024 w Paryżu - Julia Szeremeta.
Już teraz wiadomo, że Biało-Czerwoni zapewnili sobie trzy medale. Wszystko dzięki paniom. W półfinałach wystąpią wspomniana Szeremeta (kat. do 57 kg), ale również Aneta Rygielska (kat. do 60 kg) oraz Agata Kaczmarska (kat. powyżej 80 kg).
Jako ostatnia z tej trójki pojedynek ćwierćfinałowy stoczyła Szeremeta, która zmierzyła się z Kariną Ibragimową. Polka odwróciła losy rywalizacji po nieudanym starcie i ostatecznie zwyciężyła 3:2. Po jej walce wpis w mediach społecznościowych zamieścił prezes PKOl - Radosław Piesiewicz.
"Aneta Rygielska, Agata Kaczmarska i nasza wicemistrzyni olimpijska z Paryża Julia Szeremeta zapewniły sobie co najmniej brązowe medale pięściarskich MŚ! Trzymamy pięści dalej. Teraz czas na półfinały i wszystkim życzę finałów!" - napisała na swoim oficjalnym koncie na platformie X.
W piątek (12 września) Polki stoczą pojedynki półfinałowe. W nich Szeremeta zmierzy się z Valerią Arboledą Mendozą (Kolumbia), Rygielska z Chengyu Yang (Chiny), a Kaczmarska z Yeldaną Talipową (Kazachstan).
ZOBACZ WIDEO: Założył się z gwiazdą NBA. Gorzko tego pożałował
