Julia Szeremeta w Liverpoolu zdobyła kolejny medal do swojej kolekcji. Przypomnijmy, że przed rokiem podczas igrzysk w Paryżu sięgnęła po srebrny krążek. W tegorocznych mistrzostwach świata była jedną z faworytek.
Polka zameldowała się w finale, choć nie bez problemów. W decydującej o złocie potyczce Szeremeta musiała uznać wyższość Jaismine Lamborii.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Robi wrażenie. Natalia Grzyb zaprezentowała sylwetkę
Walkę Polki z reprezentantką Indii z trybun obserwował sam Ołeksandr Usyk. "Czekamy z największym kotem boksu" - napisał w serwisie X Piotr Jagiełło, który opublikował wspólne zdjęcie z ukraińskim bokserskim mistrzem świata.
Przed werdyktem sędziowskim Szeremeta zaciskała pięść w geście triumfu. Niestety, mistrzynią świata została Hinduska, która wygrała czwartą rundę wynikiem 4:1.
Dodajmy, że Szeremeta po dwóch rundach miała szansę na triumf, ale arbitrzy wskazali, że w trzeciej odsłonie lepsza była Lamboria. Cała walka zakończyła się wynikiem 4:1.