- Może myśleć, że jestem łatwiejszym przeciwnikiem, że to łatwa walka - powiedział Demirezen w rozmowie z BoxingScene.com. - Ale on nie ma pojęcia, co pokażę na ringu - zapowiada.
Turek do tej pory przegrał tylko jeden pojedynek w zawodowej karierze. Trzy lata temu pokonał go na punkty prospekt wagi ciężkiej Efe Ajagba. Olimpijczyk z 2016 roku aż 12 pojedynków wygrał przed czasem.
Ali Eren Demirezen zażartował, że polski pięściarz powinien planować zakończenie kariery po walce z nim. "Babyface" do starcia przystąpi po dwóch dotkliwych porażkach z Robertem Heleniusem.
32-latek nie obawia się dopingu polskich kibiców, bo ma doświadczenie w wyjazdowych pojedynkach. - Czuję, że gdziekolwiek wkroczę, to moja ziemia. Nie martwię się o walkę w jakimkolwiek miejscu [...] Tak naprawdę nie martwię się o sędziów ani nic w tym rodzaju - dodał.
Pojedynek Adama Kownackiego z Alim Erenem Demirezenem będzie transmitowany w Polsacie Sport w nocy z soboty na niedzielę. Początek studia o 2.00.
Czytaj także:
Co za seria Polaka! Pokonał byłego mistrza
Mateusz Gamrot czy Beneil Dariush? Bukmacherzy wskazali faworyta
ZOBACZ WIDEO: "Nienawidzę tego uczucia". Kaczmarczyk z trudem trawi porażkę na KSW