Gwiazdor już w Polsce. Pierwsze słowa po wylądowaniu w Warszawie

WP SportoweFakty / Na zdjęciu od lewej: John Fury, Szymon Szymański i Tyson Fury
WP SportoweFakty / Na zdjęciu od lewej: John Fury, Szymon Szymański i Tyson Fury

- Polska to świetny kraj i cieszę się, że znów mogłem tu przylecieć - mówił Tyson Fury tuż po tym, jak wysiadł z samolotu na lotnisku w Warszawie. Wiemy, dlaczego słynny brytyjski bokser pojawił się w naszym kraju.

W tym artykule dowiesz się o:

Tyson Fury pojawił się w Warszawie na zaproszenie aplikacji inwestycyjnej XTB. 36-latek weźmie udział w wydarzeniu "XTB. Where your money works - with Tyson Fury". W jego trakcie sprawdzi umiejętności inwestorskie i bokserskie 20 popularnych influencerów z całego świata.

- Polska to świetny kraj i cieszę się, że znów mogłem tu przylecieć. Ostatni raz byłem tu 18 lat temu. Tym razem moim celem nie jest walka. Jako król wagi ciężkiej wezmę udział w "XTB. Where your money works - with Tyson Fury" i pokażę influencerom, co to znaczy ciężka praca - zarówno w boksie, jak i w inwestowaniu. Co będzie dalej? Czas pokaże - mówił niedługo po tym, jak wysiadł z samolotu na lotnisku w Warszawie.

ZOBACZ WIDEO: Anita Włodarczyk zaskoczyła internautów. Takiego ćwiczenia nie widzieli

Tyson po raz ostatni odwiedził nasz kraj w 2007 roku. Reprezentował wówczas Irlandię w walce z Michałem Jabłońskim. Tamto starcie zakończyło się jego pewną wygraną.

Dodajmy, że brytyjski bokser ostatnio pojawił się w ringu w grudniu ubiegłego roku. Przegrał rewanżową walkę z Ołeksandrem Usykiem, której stawką były pasy mistrzowskie federacji WBO, WBA i WBC. Ukrainiec wygrał jednogłośną decyzją sędziów, jednak Fury nie zgadzał się z tym wynikiem.

- Zostałem okradziony. Przysięgam na Boga, że wygrałem co najmniej trzema rundami. Dominowałem, byłem w ofensywie przez cały czas - nie zgadzał się z tym werdyktem Fury. Niedługo potem, zresztą nie po raz pierwszy, ogłosił zakończenie kariery.

W ostatnim czasie coraz więcej mówi się jednak o jego powrocie na ring. Fury zamieścił na swoim Instagramie kilka materiałów z treningu. Jego menadżer Spencer Brown przyznał, że choć Fury oficjalnie zakończył karierę, odpowiednia oferta finansowa, zwłaszcza za walkę z Usykiem, mogłaby skłonić go do powrotu.

Komentarze (2)
avatar
blabla83
20.05.2025
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
Wszyscy którzy przyjezdzaja do polski i widzą ta sterylna czystość, wszystko poukładane jak w kosteczkę, trawniczki, odnowione bloki, piękne drogi... Super każdy mówi jaki to wspaniały i bezpie Czytaj całość
avatar
A BC
20.05.2025
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
Mentzen poprze Tuska, bo zasugeruje niepójście na wybory. To będzie oczyszczenie w Konferencji. Dudek też robi dla Taska, jak lis. Ale zdecyduje Bóg Wszechmogący. 
Zgłoś nielegalne treści