Głażewski wraca na ring i wciąż pamięta o walce z Jonesem Jr

Paweł Głażewski po czterech tygodniach harówki w Detroit zmierzy się w Wieliczce z Sofiane Sebihim. Polscy kibice wciąż wspominają walkę Polaka z Royem Jonesem Jr.

Rafał Malinowski
Rafał Malinowski

- Nie czułem się w tej walce gorszy. 99 procent kibiców widziało moje zwycięstwo. A starcie z Royem wyszło mi na dobre. Nawet teraz w USA w sklepie podszedł do mnie jakiś gość i mówi: "To ty walczyłeś z Jonesem". Moja popularność wzrosła. Jeśli Roy zgodzi się na rewanż, biorę go w ciemno - powiedział Głażewski na łamach Super Expressu.

"Głaz" jest bardzo zadowolony z pobytu w USA. - Dużo nauczyłem się od czarnoskórych pięściarzy, bo oni mają w ringu znacznie więcej luzu. Po swoich treningach zostawałem i podglądałem, jak ćwiczą inni. Stałem się lepszy boksersko, silniejszy i mocniejszy psychicznie. Chcę, aby mój styl był mieszanką europejskiego i amerykańskiego i to wszystko pokażę w sobotę w ringu. Kibice nie będą zawiedzeni - stwierdził Polak przed walką ze Szwajcarem Sebihim.

Źródło: Super Express

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×