Znamy potencjalnych rywali Pacquiao. "Pac Man" zrewanżuje się swojemu pogromcy?

Manny Pacquiao udanie powrócił na ring po laniu z rąk Juana Manuela Marqueza i w Makau rozmontował Brandona Riosa. Kto będzie kolejnym rywalem "Pac Mana" w drodze na pięściarski szczyt?

Filipińczyk kolejny start zaliczy 12 kwietnia - tym razem azjatyckie Makau, nazywane tamtejszą jaskinią hazardu, zamieni na Las Vegas. Na celowniku 35-letniego gwiazdora znalazło się dwóch pięściarzy. Nazwiska oponentów zdradził promotor wielokrotnego mistrza świata, Bob Arum.

Wyróżniony został pochodzący z Syberii Rusłan Prowodnikow (23-2, 16 KO). Rosjanin słynie z wybuchowego stylu walki. "Rocky" nie zabiera ze sobą jeńców i zawsze dąży do wykończenia konkurenta. Cechuje go także nadludzka odporność na ciosy i niezłomny charakter.

Drugim kandydatem jest Timothy Bradley (31-0, 12 KO). Amerykanin doskonale zna Prowodnikowa i Pacquiao. Obu pokonywał na punkty w dramatycznych okolicznościach. Zdecydowana większość fachowców nie uznaje zwycięstwa "Pustynnej Burzy" nad Filipińczykiem, bowiem w czerwcu 2012 roku wyraźnie lepszy był Pacquiao, a triumf Bradley dostał w prezencie od sędziów punktowych.

Kibice mogą żałować tylko, że w tym gronie nie ma Floyda Mayweathera Juniora (45-0, 25 KO). Najlepszy aktualnie pięściarz bez podziału na kategorie wagowe od dłuższego czasu nie jest w stanie dogadać się z Bobem Arumem. Poza listą życzeń znalazł się mający sposób na Pacquiao Juan Manuel Marquez (55-7-1, 40 KO).

Chcesz być na bieżąco? Najistotniejsze nowiny ze świata bokserskiego na naszym Facebooku!

Komentarze (1)
avatar
HankMoody
21.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tyle bylo juz tych walk z Marquezem a ja mimo to nadal obejrzal bym kolejna :)