Co dalej z karierą Tomasza Adamka? "Straciłem swoją szansę na mistrzowską walkę"

...może i tak było. Panie Darku niech Adamek podejmie samodzielnie decyzję . Tak jak Pan był fanem polaków pomimo 'ALE' ale i Tomasz jest naszym fanem pomimo" ALE." To prawda - na rynku Amerykańskim nie zarobi -ale w Polsce jeszcze kilka walk za przyzwoitą kasę by powalczył .

Tomka pod względem kondycyjnym,a po drugie zrzucić kilogramy,by mieć szybkość.Bo Adamek może bez ciosu i niskiej wadze jest lepszy niż Tomek z kilogramami,które bardziej wpływają na jego tempo słabe,a moc ciosu identyczna.

Andrzej Gmitrukiem od tamtego czasu to już nie był ten sam zawodnik. Dzięki za niezapomniane walki z Arreolą, Cunninghamem czy Briggsem(2x), szacunek.

kategoriach. Wielu mówiło, że w ciężkiej sobie nie poradzisz a przez długi czas byłeś na 2 miejscu w rankingach i na samym boxrec co świadczyło, że za darmo tam się nie znalazłeś. Wg mnie to czy Góral przegrał czy jakby nawet wygrał z Głazkowem nie miałoby w ogóle znaczenia jeśli chodzi o walkę z Władymirem. Wołodia po prostu nie wybrałby Adamka do dobrowolnej obrony a zanim Tomasz zostałby obowiązkowym w IBF to musiałby jeszcze stoczyć jedną walkę rankingową o 1 miejsce w IBF co i tak nie dałoby mu pewności wyjścia do Kliczko. Po prostu Wołodia ma na oku innych rywali: Wildera, Furego, Pulewa, Chisorę, kogoś z dwójki Arreola/Stiverne, jeszcze David Haye może się włączyć do tego wszystkiego jeśli wykuruje bark. Na pewno pewien etap w wadze królewskiej w Polskim boksie się zakończył. Nie widać następców. Wach to duże dziecko, które samo nie wie czego chce. Pineska to pół debil, pół idiota, Zimnoch ma słabą psychikę i spina się w ringu jeśli się go odpowiednio sprowokuje a Wawrzyk jedynie zasłynął ze swojego danse macabre na ringu to strzale od Bachtowa i obijaniu obecnie starych znanych nazwisk. Na pewno Tomasz mógłby jeszcze sporo zarobić na ringu i to wcale nie tak bardzo ryzykując. Mógłby dać walkę Pinesce na Polsat Boxing Night. Wtedy zobaczylibyśmy te pseudo myczki Gita... Tylko czy warto byłoby wychodzić do takich Szpulek, mając tak bogatą karierę? Niedawno mówiło się o pojedynku Górala z Diablo w ciężkiej. Taka walka zapewne była by kasowa i oczywiście w systemie ppv w Polsce. Dla Diablo byłaby to taka walka jak dla Adamka z Gołotą na początku. Tylko proporcje zupełnie inne. Adamek jeszcze nie jest tak rozbity i zapadnięty kondycyjnie jak Andrew z Chicago. Myślę, ze Adamek ma rozum i nie będzie się rozmieniał jak RJJ czy Andrew. Trzeba wiedzieć kiedy zejść z ringu z podniesioną głową.