Ewa Piątkowska od samego początku zdominowała rywalkę i prowadziła walkę na swoich warunkach. Była zawodniczka rugby dysponowała przewagą szybkości i większą determinacją w ataku, a ciosy na korpus robiły wrażenie na doświadczonej Bedo.
[ad=rectangle]
Bedo zanim przeszła na boks zawodowy, startowała w kickboxingu, ale dla Piątkowskiej była tylko tłem. Z początkiem trzeciej rundy "Tygrysica" ruszyła do zdecydowanej ofensywy, zasypała Węgierkę mocną serią ciosów na dół i do akcji wkroczył sędzia ringowy Grzegorz Molenda, wyliczając osłabioną pięściarkę. Bedo dała wyraźny znak, że nie chce kontynuować jednostronnej konfrontacji, więc arbiter przerwał rywalizację.
Dla Piątkowskiej, która w ubiegłym roku rozpoczęła zawodową karierę, było to piąte zwycięstwo (czwarte odniesione przed czasem).