Pojedynek od początku toczył się po myśli Głazkowa. Pogromca Tomasza Adamka umiejętnie punktował Amerykanina, wyprowadzając kombinacje ciosów. Niepokonany Ukrainiec lekki kryzy przeżywał w 9. i 10 rundzie, ale końcówkę walki ponownie zaakcentował na swoją korzyść.
[ad=rectangle]
Głazkow wygrał z Steve'em Cunninghamem jednogłośną decyzją sędziów: 116:112, 115:113 oraz 116:112. Dla pięściarza z Lugańska była to 20. zawodowa wygrana w karierze i nadal pozostaje on niepokonany na zawodowym ringu. Głazkow 15 marca 2014 roku zwyciężył Bethlehem Tomasza Adamka.
W kolejnej walce Głazkow powinien zmierzyć się już z Władimirem Kliczką, mistrzem WBA, WBO i IBF w wadze ciężkiej. Zanim dojdzie jednak do ukraińsko-ukraińskiego starcia, Kliczkę czeka w kwietniu pojedynek z Bryantem Jenningsem.