"Szpila" (20-1) w nocy z piątku na sobotę na gali w Newark już w drugiej rundzie zakończył starcie z 31-letnim Kubańczykiem (17-2). Była to trzecia walka Artura Szpilki w Stanach Zjednoczonych w tym roku. Nasz bokser odniósł w USA trzy szybkie zwycięstwa, spędzając w ringu niecałe siedem rund.
[ad=rectangle]
Wszyscy fani boksu czekają na "konkretnego" rywala dla 26-letniego pięściarza urodzonego w Wieliczce. Być może wkrótce doczekamy się bardzo ciekawego starcia z udziałem Szpilki. Serwis ringpolska.pl donosi bowiem, że kandydatem do walki z Polakiem jest doświadczony Chris Arreola (36-4-1), którego w 2010 roku pokonał Tomasz Adamek. Do pojedynku Szpilka - Arreola miałoby dojść jesienią w USA.
Warto dodać, że 34-letni Arreola ponad rok temu mógł zostać posiadaczem pasa mistrza świata federacji WBC w wadze ciężkiej. "The Nightmare" w szóstej rundzie musiał jednak uznać wyższość Bermane Stiverne'a, który później stracił pas na rzecz Deontaya Wildera.
Źródło: ringpolska.pl