Walka Włodarczyk - Szumenow kwestią tygodni czy miesięcy?

Były mistrz świata WBC i IBF w wadze junior ciężkiej Krzysztof Włodarczyk wciąż nie wie, czy jego walka z Beibutem Szumenowem jest kwestią tygodni czy miesięcy. Ze względu na kontuzję boksera z Kazachstanu pojedynek został przesunięty.

Michał Bugno
Michał Bugno
Krzysztof Włodarczyk East News / Na zdjęciu: Krzysztof Włodarczyk

Początkowo planowano, że walka odbędzie się 18 grudnia na gali w Las Vegas, jednak pięściarz z Kazachstanu doznał kontuzji kolana. W tej sytuacji pojawiła się konieczność przesunięcia jej na rok 2016.

- W ciągu kilku dni powinienem wiedzieć, jak poważna jest kontuzja Bejbuta. Wyjaśni się, czy mówimy o przesunięciu walki o tygodnie czy o miesiące. To dla nas ważne, bo pojedynek z Szumenowem był najszybszą drogą Włodarczyka do mistrzowskiego tytułu. Czekamy - mówi promotor Leon Margules w rozmowie z Przemkiem Garczarczykiem, opublikowanej w serwisie ringpolska.pl.

W swojej ostatniej walce Włodarczyk zmierzył się z Rosjaninem Grigorijem Drozdem i przegrał na punkty, tracąc pas mistrza świata federacji WBC. Wcześniej bronił go aż sześć razy z rzędu.

Stawką walki w Stanach Zjednoczonych miał być pas tymczasowego mistrza świata WBA należący do Szumenowa.

Zobacz także: Ostre słowa o zachowaniu Szpilki i Włodarczyka. "To szczyt dziecinady!"

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×