31-latek pokonał przez jednogłośną decyzję na gali w Helsinkach dotychczas niezwyciężonego Franza Rilla (11-1, 7 KO). Po dwunastu rundach sędziowie punktowali w stosunku 118-10, 117-109 i 117-109 na korzyść Roberta Heleniusa.
Już w pierwszej rundzie Niemiec znalazł się na deskach. Później był w poważnych tarapatach w odsłonie czwartej, kiedy znowu to zachwiał się i trafił na matę. Ostatecznie udało mu się dotrwać do werdyktu sędziowskiego, co i tak jest sporym sukcesem.
Kto kolejnym rywalem niepokonanego Fina? Obowiązkowy oponent wyznaczony przez federację to Dereck Chisora, z którym Helenius raz już się zmierzył, zwyciężając przez kontrowersyjną decyzję. Nie jest jednak pewne, że do tego rewanżu dojdzie.