Ambitna postawa bez happy endu. Szpilka straszliwie znokautowany!

East News
East News

Deontay Wilder obronił pas mistrza świata WBC w wadze ciężkiej, straszliwie nokautując Artura Szpilkę na gali w Nowym Jorku. Polak przez kilkadziesiąt sekund leżał nieprzytomny na ringu, halę opuścił na noszach w asyście lekarzy.

W tym artykule dowiesz się o:

Szpilka jako szósty Polak próbował zdobyć tytuł czempiona królewskiej dywizji wagowej. Walkę z "Bronze Bomberem" rozpoczął naprawdę dobrze, był czujny i uważny w pierwszej rundzie, wykazywał także większą aktywność i tę odsłonę zapisał na swoją korzyść.

W kolejnych minutach Wilder próbował znaleźć receptę na pretendenta, ale nie do końca radził sobie z ruchliwością Polaka. Nie było mowy o forsowaniu tempa, obaj pięściarze wyczekiwali na własne błędy. Obraz pojedynku zaczął się zmieniać w czwartym starciu, gdy panujący czempion WBC wywierał presję i luźno bił lewym prostym, korzystając ze znakomitego zasięgu ramion.

Piąta runda była najlepszą w wykonaniu "Szpili" - skuteczne ataki, ciosy bite z różnych płaszczyzn i odważniejsza ofensywa. Amerykanin nie potrafił wyłączyć lewego sierpowego mańkuta pochodzącego z Wieliczki. Niestety, pod koniec ósmej odsłony nasz reprezentant zaczął tracić siły i dał się zepchnąć do defensywy.

Prawdziwy horror przeżyliśmy w dziewiątej rundzie. Szpilka zapomniał o obronie, ruszył do przodu i chciał wystrzelić sierpowym, na co Wilder odpowiedział chirurgicznie precyzyjnym prawym prostym bitym idealnie w tempo. Podopieczny Ronniego Shieldsa ciężko padł na matę ringu nieprzytomny. Przez następne kilkadziesiąt sekund leżał z zamkniętymi oczami, najwyraźniej uderzenie osiła z Alabamy wywołało znaczny wstrząs w jego organizmie. 26-latek opuścił halę Barclays Center na noszach, oby jak najszybciej wrócił do zdrowia!

Dla mistrza Deontaya Wildera była to trzecia udana obrona pasa World Boxing Council.

Komentarze (167)
mario1212121212
17.01.2016
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Moim zdaniem dostał to na co zasługuje,zawsze głupi i narwany zero szacunku dla swoich przeciwników.W sumie czego tu się spodziewać po nim hahaha.Pracuj chłopcze i troszeczkę więcej pokory i sz Czytaj całość
avatar
Penhal
17.01.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jako Polak kibicowałem Arturowi. Choć za nim nie przepadam.I powiem szczerze pozytywnie mnie zaskoczył.Tych dwóch sędziów co punktowało 78-74 jak najszybciej zmienić dyscyplinę[np łyżwiarstwo f Czytaj całość
avatar
Hegemon
17.01.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Jakies 2 lata temu jak wielu polskich kibiców zaczeło "podniecac" sie Szpilką mowilem zeby dali mu wreszcie kogos dobrego a nie zawodnikow do podbijania swojej pozycji w rankingu lub emerytow. Czytaj całość
avatar
_smigol_
17.01.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Ok nie mam nic do pana Szpilki ale nie rozumiem dlaczego autor artykułu pisze: stop hejterom? Co z tego ze Artur zawalczył i pokazał serce? Walczył o pas to chyba oczywiste że wspiął się na wyż Czytaj całość
avatar
daczmen
17.01.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Chciałem coś napisać ale na debila który wychodzi z chustką na twarzy na której jest godło mojego kraju i ma taki skrót nad nim to mogę tylko jedno zaproponować W D W czyli wracam do więzienia Czytaj całość