- Chciałbym, żeby Kownacki skopał mu du** - powiedział wprost Janik w wywiadzie dla bokser.org.
31-letni zawodnik wagi junior ciężkiej bardzo dobrze zna Szpilkę z treningów. Jego rywala z kolei widział na sparingach z Tomaszem Adamkiem. W jego ocenie "Babyface" dobrze się prezentował.
- Życzę mu zwycięstwa, bo Szpilka przyper*** się do mnie z jakiegoś powodu. Za dużo cwaniakuje, zaś Adam to fajny, normalny i życzliwy chłopak - zauważył.
Gdzie widzi szanse Kownackiego?
- Szpilka ma lepsze nogi, ale na dystansie dziesięciu rund będzie musiał w pewnym momencie stanąć, a wtedy Kownacki ma szansę - podsumował.
Janik w następny weekend stanie do walki z Adamem Balskim (9-0, 7 KO). Polski bokser zapowiedział, że jeśli wygra, to chętnie przejdzie do wagi ciężkiej i skrzyżuje rękawice ze Szpilką.
Pojedynek Szpilki z Kownackim będzie jedną z głównych atrakcji gali organizowanej 15 lipca w Nowym Jorku. Dla "Szpili" będzie to powrót na ring po przegranym pojedynku o mistrzostwo świata w wadze ciężkiej z Deontayem Wilderem w styczniu 2016 roku.
ZOBACZ WIDEO ME U-21. Dawid Kownacki: Nerwy były ogromne