Jarrell Miller może powalczyć z Anthonym Joshuą już w kwietniu 2019 roku

East News / AP Photo/Kamil Krzaczyński / Na zdjęciu: Jarrell Miller
East News / AP Photo/Kamil Krzaczyński / Na zdjęciu: Jarrell Miller

Niewykluczone, że już w kwietniu 2019 roku pogromca Tomasza Adamka, Jarrell Miller, stanie do najważniejszej walki w swojej karierze. Jak przyznaje Eddie Hearn, możliwy jest jego pojedynek z Anthonym Joshuą.

W tym artykule dowiesz się o:

Po znokautowaniu Tomasza Adamka (53-6, 31 KO), Jarrell Miller (22-0-1, 19 KO) przedłużył swoją serię zwycięstw i po raz kolejny udowodnił, że należy do ścisłej czołówki kategorii ciężkiej na świecie. Obecnie "Big Baby" znajduje się na 4. miejscu rankingu BoxRec, zaraz za takimi zawodnikami, jak Anthony Joshua (22-0, 21 KO), Deontay Wilder (40-0, 39 KO) i Aleksander Powietkin (34-2, 24 KO).

Kolejny pojedynek 30-latek stoczy już 17 listopada. Jego przeciwnikiem będzie niepokonany Bogdan Dinu (18-0, 14 kO). Kolejna wygrana może znowu przybliżyć Millera do walki o mistrzostwo świata. Tym bardziej, że promotor bokserski Eddie Hearn prawdopodobnie nie będzie chciał zorganizować walki Anthony'ego Joshuy z Dereckiem Chisorą (29-8, 21 KO), gdyby ten pokonał Dilliana Whyte'a (24-1, 17 KO).

- Mogę powiedzieć, że to Whyte prawdopodobnie zmierzy się z Joshuą 13 kwietnia, jeśli oczywiście Wilder nie weźmie tej walki. Jeżeli natomiast Whyte zostałby pokonany, wtedy Miller skrzyżuje rękawice z Joshuą 13 kwietnia. Fani w Wielkiej Brytanii podchodzą do boksu, jak do religii. Śledzą wszystkie wydarzenia, karty DAZN mają miejsce w Wielkiej Brytanii, a Miller jest tam dużym nazwiskiem - powiedział Eddie Hearn.

Do walki Chisory z Whyte'em dojdzie prawdopodobnie 22 grudnia w Londynie. Wtedy też poznamy kolejnego pretendenta do tytułów mistrzowskich, które są w posiadaniu Anthony'ego Joshuy.

"AJ" na zawodowym ringu pozostaje pięściarzem niepokonanym. W ostatnich starciach Brytyjczyk odprawiał przed czasem Aleksandra Powietkina, Carlosa Takama czy Władimira Kliczkę.

ZOBACZ WIDEO Mariusz Wach wręczył prezent Arturowi Szpilce przed walką w Gliwicach

Komentarze (0)