Mistrz świata federacji WBA, WBO, IBF i IBO Anthony Joshua swój kolejny pojedynek ma stoczy 13 kwietnia na stadionie Wembley w Londynie. Nie wiadomo jednak, czy brytyjski pięściarz stanie wtedy w ringu. Wszystko za sprawą problemów w negocjacjach z potencjalnym rywalem - Dillianem Whyte'em.
Drugą możliwością dla niepokonanego "AJ'a" jest rywalizacja z Jarrellem Millerem. Do tego pojedynku miałoby dojść 1 czerwca w Madison Square Garden w Nowym Jorku. Dla Joshuy byłby to pierwszy pojedynek poza Wielką Brytanią.
"Big Baby" przyznaje, że dostał już ofertę walki z Brytyjczykiem, jednak uważa, że 29-latek będzie chciał zmierzyć się z łatwiejszym rywalem, którym jest Dillian Whyte.
- Myślę, że Joshua szuka prostych wyzwań, a takim jest walka z Whyte'em. Już usłyszeliśmy oferty od obozu "AJ'a". Znacznie się one poprawiły, to nie jest trudna walka do zorganizowania. Joshua jednak chce zmierzyć się z Whyte'em przed walką ze mną - stwierdził Amerykanin.
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" (highlights): widowiskowy nokaut "latającym kolanem"