Zarówno Tyson Fury jak i Oscar Rivas są obecnie związani umową z grupą promotorską Top Rank, reprezentowaną przez słynnego Boba Aruma. To duży plus jeśli chodzi o negocjacje w sprawie ich pojedynku, gdyż obydwaj podpisali klauzulę o pojedynkach wyłącznie w stacji ESPN.
O potencjalnej walce Fury'ego z Rivasem jako pierwszy poinformował portal boxingtalk.com."Olbrzym z Wilmslow" ostatni pojedynek stoczył 1 grudnia 2018 roku w Los Angeles, remisując po dwunastu rundach z mistrzem świata federacji WBC, Deontayem Wilderem.
Zobacz także: Kamil Szeremeta blisko dużej walki
Były czempion IBF, IBO, WBA i WBO w wadze ciężkiej zamierza stoczyć rewanżowy bój z Amerykaninem pod koniec roku, o ile "Brązowy Bombardier" będzie jeszcze w posiadaniu tytułu.
ZOBACZ WIDEO Kawulski o planach KSW na rok 2019. "Nasz cel to zagranica. Chcemy przyśpieszyć"
Rivas od kilku walk pnie się w rankingach królewskiej kategorii. Niepokonany Kolumbijczyk ostatnio zastopował cenionego Bryanta Jenningsa, a przedtem okazywał się lepszy od m.in. Joeya Abella czy Fabio Maldonado.
Zobacz także: Duże zainteresowanie Adamem Kownackim