Początkowo wyglądało to na niewinny pocałunek, który oburzył jedynie część internautów. Sprawa nabrała jednak rozgłosu i trafiła do Komisji Sportowej Stanu Kalifornia. Ta nie była łaskawa dla Kubrata Pulewa.
Bułgar został zawieszony i do lipca nie będzie mógł walczyć w stanie Kalifornia. Ponadto musi zapłacić 2 500 dolarów grzywny oraz został zobligowany do udziału w zajęciach przeciwko molestowaniu seksualnemu.
W marcu Pulew udzielał wywiadu Jennifer Ravalo po wygranej walce z Bogdanem Dinu. Nic nie wskazywało, że jego zakończenie będzie wyglądało w ten sposób. Pięściarz niespodziewanie pocałował w usta dziennikarkę. Kobieta była zaskoczona i zareagowała uśmiechem (zobacz TUTAJ). Zachowanie Pulewa nie przypadło jej jednak do gustu i postanowiła ona wynająć prawniczkę.
ZOBACZ WIDEO "Klatka po klatce" (on tour): Filip Pejić pewny siebie po KSW 48. "Znokautuję każdego kolejnego rywala!"
Atmosfera zrobiła się bardzo nerwowa. Pulew zdradził, że Ravalo uczestniczyła w imprezie ekipy Bułgara po walce z Dinu i wtedy pocałunek jej nie przeszkadzał. - Mam zdjęcia i filmy, które mogę pokazać. Widać na nich, jak siedzi z nami w hotelowym lobby do 5 rano i pije. Nie mówię o tym, co robiła w toaletach - stwierdził kilka dni po walce, ale później wypowiadał się już w milszym tonie (więcej TUTAJ).
Na sali sądowej przeprosił dziennikarkę za swoje zachowanie. Podczas posiedzenia obecna była partnerka Pulewa, którą jest znana piosenkarka Andrea. Ravelo zeznała, że nie chciała pocałunku i została upokorzona. Między innymi dlatego pięściarz nie uniknął kary.