Boks. Deontay Wilder zdradził swoje plany. Liczy na dwa szybkie nokauty

Getty Images / David A. Smith / Na zdjęciu: Deontay Wilder
Getty Images / David A. Smith / Na zdjęciu: Deontay Wilder

Deontay Wilder potwierdził, że jego dwoma najbliższymi rywalami będą Luis Ortiz i Tyson Fury. "Brązowy Bombardier" jest pewny zwycięstw w tych pojedynkach, a jego głównym celem jest unifikacja tytułów.

W tym artykule dowiesz się o:

Wilder w rozmowie z BoxingScene.com zdradził, że w pierwszej kolejności stoczy rewanż z Kubańczykiem, prawdopodobnie pod koniec tego roku. Jeśli Amerykanin wygra z Luisem Ortizem i zachowa tytuł mistrza świata federacji WBC, to kolejnym krokiem w jego karierze ma być drugie starcie z Tysonem Furym, planowane na luty 2020 roku.

- Nie mogę się doczekać walki z Ortizem. Po tym, jak go znokautuję, pójdę do Fury'ego, znokautuję go, a potem doprowadzimy do unifikacji tytułów - powiedział Deontay Wilder.

Zobacz także: Zaskakujące słowa gwiazdy UFC

Pogromca Artura Szpilki zabrał również głos na temat rewanżu Anthony'ego Joshuy z Andy Ruizem Jr. Pięściarz z Alabamy ma faworyta w tym starciu i jego zdaniem Meksykanin ponownie okaże się lepszy od Brytyjczyka. Właśnie w Ruizie widzi on zawodnika, z którym przyjdzie mu stoczyć walkę unifikacyjną w królewskiej kategorii wagowej.

Deontay Wilder jest mistrzem federacji WBC od stycznia 2015 roku. Do tej pory aż 9 razy udało mu się obronić tytuł.

Zobacz także: Zmiana w walce wieczoru KSW 50

ZOBACZ WIDEO: Piotr Jagiełło o walce Szpilki z Chisorą. "To było bardzo trudne doświadczenie. Zobaczymy, jaki ma plan na przyszłość"

Źródło artykułu: