Krzysztof Głowacki w nocy z piątku na sobotę pokonał przez nokaut Marco Hucka w walce o mistrzostwo świata federacji WBO wagi junior ciężkiej. Wczoraj Polak wrócił do rodzinnego Wałcza, gdzie zgotowano mu uroczyste powitanie. 29-latka nie opuszczał dobry humor. - Recepta na Hucka? Rozwalić go - odpowiedział z uśmiechem na jedno z pytań dziennikarzy.