Zginął za niepodległą Ukrainę. Nie żyje medalista ME

Ukraińskie media poinformowały o śmierci utalentowanego sportowca, który po wybuchu wojny odmówił udziału w mistrzostwach Europy i zgłosił się na ochotnika do wojsk desantowych. Bohaterem jest Maksym Galiniczew.

Piotr Bobakowski
Piotr Bobakowski
Maksym Galiniczew Instagram / instagram.com/ukrboxing / Maksym Galiniczew
Wojna z Rosją (inwazja zbrojna wojsk reżimu Putina w Ukrainie trwa od 24 lutego 2022 r.) pochłonęła życie kolejnego ukraińskiego sportowca. 10 marca Maksym Galiniczew oddał życie za niepodległą Ukrainę w walkach z wrogiem w obwodzie ługańskim - podał portal sport.24tv.ua.

Bohater karierę wojskową rozpoczął wiosną 2022 r., kiedy to zrezygnował z udziału w pięściarskich mistrzostwach Europy i jako ochotnik zasilił szeregi wojsk powietrznodesantowych.

Podczas wojny z państwem-agresorem Galiniczew był dwukrotnie ranny, ale nawet to nie powstrzymało go przed powrotem na front.

Był utalentowanym bokserem. W swojej kolekcji medali posiadał złoty medal Młodzieżowych Mistrzostw Europy 2017 r. i srebrne medale Igrzysk Olimpijskich Młodzieży 2018, a także mistrzostw Europy U-22 w 2021 r.

"Na zawsze zapamiętamy go jako szczerego, młodego, wesołego i zdecydowanego mężczyznę, który stał się wiecznym Bohaterem" - czytamy na instagramowym profilu Ukraińskiej Federacji Bokserskiej.

Zobacz:
Nie żyje Wołodymir Kiriczuk. Miał 23 lata
To dzieje się 30 kilometrów od Moskwy

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×