Najważniejsze federacje pięściarskie regularnie publikują zestawienia rankingowe, które klasyfikują zawodników w poszczególnych kategoriach wagowych. W ostatnim czasie coraz lepiej radzą sobie w nich Polacy - w szczególności, jeżeli mowa o federacji WBC. Tam można znaleźć naszych rodaków w czołówce kilku kategorii wagowych.
Nieco gorzej wygląda to w przypadku federacji IBF. Jest to jednak w dużej mierze spowodowane tym, że ta organizacja publikuje jedynie TOP15 pięściarzy, a do tego nie posiada kategorii bridger, która powoli staje się ulubioną przez Polaków.
Biorąc pod uwagę oba rankingi, najwyżej plasuje się Michał Cieślak. Polak zajmuje drugie miejsce w zestawieniu IBF, natomiast WBC umieściło go na piątej pozycji. Gdy dodamy jego niedawne wyróżnienie przez magazyn The Ring, nie dziwi fakt, że już 28 czerwca zmierzy się z Jeanem Pascalem w walce o pas tymczasowego mistrza świata WBC. W najbliższych tygodniach najprawdopodobniej będziemy poznawać coraz więcej szczegółów dotyczących tego starcia w Montrealu. W kategorii junior ciężkiej warto również wspomnieć o Mateuszu Masternaku - 4. miejsce w IBF i 7. miejsce w WBC.
Uratował honor Polaków na gali XTB KSW 106. Tak skomentował zwycięstwo
Innym pięściarzem, którego nie można pominąć, jest Adam Balski. Jest on liderem rankingu WBC w kategorii bridger. Od lat piął się w górę tego zestawienia i w końcu doczekał się mistrzowskiej szansy. Ta nadarzy się już naprawdę niedługo - 25 maja w Kaliszu zmierzy się z Krzysztofem Włodarczykiem (5. miejsce w rankingu) o pas tymczasowego mistrza świata WBC w kategorii bridger.
Warto wspomnieć również o Macieju Sulęckim oraz Fiodorze Czerkaszynie. Pierwszy z nich co prawda wypadł z TOP15 IBF, jednak najprawdopodobniej jest to spowodowane tym, że przyjął propozycję walki o pas tymczasowego mistrza świata WBC w kategorii super średniej. W rankingu WBC plasuje się obecnie na 6. miejscu. Natomiast Ukrainiec z polskim paszportem, który występuje w wadze średniej, został przez WBC sklasyfikowany na 8. pozycji, a przez IBF - na 13. miejscu. To wskazuje, że również on może niedługo otrzymać szansę na dużą walkę.