Pojedynek Głowackiego (17-0, 11 KO) z Askinem (14-1, 9 KO) będzie kulminacyjnym punktem gali. Podczas piątkowego ważenie okazało się, że Polak ma 89,750 kg. Jego rywal jest nieco cięższy, waży 90,700 kg.
Polak po raz pierwszy przystąpi do obrony tytułu. Po pas WBA Inter-Continental wagi junior ciężkiej Głowacki sięgnął w sierpniu tego roku na gali w Międzyzdrojach, kiedy pokonał przez nokaut Meksykanina Felipe Romero. Pojedynek, który był zakontraktowany na 12 rund, już w 6. rundzie został przerwany. Głowacki posłał wówczas Meksykanina na deski. Rywal co prawda wstał, ale sędzia uznał, że nie jest w stanie kontynuować walki.
Askin imponuje warunkami fizycznymi. Ma 193 cm wzrostu, jest więc o 9 cm wyższy od Polaka, a także o trzy lata młodszy. - Nie ma mowy o lekceważeniu przeciwnika. Spodziewam się trudnego pojedynku. Od początku będę musiał boksować kombinacyjnie. Rywal jest mocny, szybki, co podnosi poziom trudności. Ma jednak kilka mankamentów. Nie chcę o nich mówić, zamierzam jego słabe punkty wykorzystać w sobotę - oznajmił 26-letni Głowacki, który jest współpromowany przez grupy KnockOut Promotions oraz Babilon Promotions.
Rywal Głowackiego jedynej porażki doznał w kwietniu 2012 roku. Na punkty pokonał go wtedy rodak, Jon Lewis Dickinson.
Program gali "Wojak Boxing Night":
waga lekka: Michał Chudecki (Polska, 61,100 kg) - Andrei Hramyka (Białoruś, 61,150 kg)
waga półśrednia: Krzysztof Kopytek (Polska, 67,200 kg) - Jair Cortes (Hiszpania, *)
waga półciężka: Maciej Miszkiń (Polska, 80,400 kg) - Bartłomiej Grafka (Polska, *)
waga super średnia: Andrzej Sołdra (Polska, 76,400 kg) - Julio Acosta (Kuba, *)
waga piórkowa: Kamil Łaszczyk (Polska, 57,500 kg **) - Antonio Cossu (Włochy, 57,200 kg)
waga junior ciężka: Krzysztof Głowacki (Polska, 89,750 kg) - Matty Askin (Anglia, 90,700 kg)
* zostaną zważeniu po dotarciu do hotelu
** musi zbić 0,3 kg, bowiem nie zmieścił się w limicie wagi
na Instagramie 
na Facebooku 
