W czwartek promotor Andrzej Wasilewski ujawnił, że Tomasz Adamek otrzymał propozycję walki od Deontaya Wildera o mistrzostwo świata WBC wagi ciężkiej, ale nie zdecydował się jej przyjąć.
- Dostał propozycję walki 16 stycznia. Powód odmowy? Dobre pytanie. Łatwiejsza zapewne kasa w Polsce - napisał szef grupy Sferis KnockOut Promotions.
Więcej szczegółów podał Mateusz Borek, dziennikarz Polsatu Sport, a prywatnie przyjaciel Adamka i organizator jego ostatniego obozu przygotowawczego przed pojedynkiem z Przemysławem Saletą.
- Przygotowany faworyt MS Deontay Wilder złożył rzeczywiście ofertę nieprzygotowanemu Tomkowi Adamkowi. Do walki zostało za mało czasu - ujawnił. Ponadto zdradził, że Polak otrzymał ofertę w wysokości 250 tysięcy dolarów.
Kolejną walkę były polski mistrz świata stoczy 2 kwietnia na gali Polsat Boxing Night w Krakowie.
Twoja kariera już minęła ,czas zejść ze sceny i pogodzić się z tym ,zapowiadałeś się dobrze ,ale marnie skończyłeś, jeszc Czytaj całość