Oficjalnie: Poznaliśmy nazwisko rywala Krzysztofa Głowackiego!

16 kwietnia długo wyczekiwany powrót na ring jedynego polskiego mistrza świata w boksie zawodowym, Krzysztofa Głowackiego. Czempion federacji WBO w wadze junior ciężkiej skrzyżuje rękawice z doskonale znanym polskim kibicom Stevem Cunninghamem.

W tym artykule dowiesz się o:

Pojedynek ten będzie częścią gali Nowym Jorku. Główną atrakcją wieczoru w Barclays Center na Brooklynie starcie niepokonanego Errola Spence'a Juniora (19-0, 16 KO) z Chrisem Algierim (21-2, 8 KO).

Krzysztof Głowacki (25-0, 16 KO) sprawdzi się w konfrontacji ze Stevem Cunninghamem (28-7-1, 13 KO). "USS" wraca do dywizji junior ciężkiej, w której święcił wielkie triumfy. Dwukrotnie zdobywał tytuł mistrzowski w wersji IBF, aż czterokrotnie stawał w szranki z Polakami. W rywalizacji z Krzysztofem Włodarczykiem ma bilans remisowy - porażka i zwycięstwo, dwa razy musiał uznać wyższość Tomasza Adamka.

W 2012 roku Cunningham przeszedł do najcięższej dywizji wagowej. Bez powodzenia boksował z Tysonem Furym, za to niespodziewanie odprawił Amira Mansoura i minimalnie uległ Wiaczesławowi Głazkowowi. Pozostaje nieaktywny od sierpnia ubiegłego roku, gdy podczas imprezy w Newark zremisował z Antonio Tarverem. Jak się później okazało, w organizmie jego oponenta wykryto nielegalne substancje.

"Główka" trofeum World Boxing Organization wywalczył 14 sierpnia 2015 roku, sensacyjnie nokautując Marco Hucka. O potyczce z Cunninghamem mówiło się od kilku dni, co potwierdzał m.in. współpromotor Polaka, Tomasz Babiloński.

Zobacz wideo: #dziejesiewsporcie: świetna obrona w hokeju

Źródło artykułu: