Adam Kownacki rozpoczął walkę od skutecznych lewych haków na korpus rywala. Amerykanin przyjął warunki bezpośredniej konfrontacji cios za cios, ale w takiej wymianie był wyraźnie słabszy i wolniejszy. W połowie pierwszej rundy Tufte doznał rozcięcia łuku brwiowego.
Od początku drugiego starcia polski "Baby Face" jeszcze śmielej ruszył do ataku, dodał do swojego repertuaru ciosy podbródkowe i rozpoczął rozbijanie przeciwnika. Na pół minuty przed końcem drugiej odsłony Kownacki zamknął oponenta w narożniku, kilkukrotnie trafił i do akcji wkroczył sędzia ringowy, przerywając rywalizację.
Pojedynek wagi ciężkiej był częścią prestiżowej gali Showtime zorganizowanej w hali Barclays Center przez Lou DiBellę i aktywnie działającego na rynku promotorskim byłego znakomitego pięściarza Floyda Mayweathera Juniora.
Dla Kownackiego było to piętnaste zwycięstwo na zawodowstwie. Zawodnik pochodzący z Łomży wszystkie dotychczasowe konfrontacje stoczył na terenie Stanów Zjednoczonych.
ZOBACZ WIDEO Dakar: quady polską specjalnością?
{"id":"","title":""}