Poznaliśmy kolejnych uczestników gali Polsat Boxing Night!

Siódma odsłona gali Polsat Boxing Night tytułowana jest jako "Nowe Rozdanie". Główną atrakcją wieczoru będzie powrót na ring Tomasza Adamka. Były mistrz świata kategorii półciężkiej i junior ciężkiej do tego starcia będzie przygotowywał się pod okiem nowego trenera, Amerykanina Gusa Currena. Oponent "Górala" zostanie ogłoszony wkrótce. Wiemy ponadto, że w Ergo Arenie dojdzie do ciekawie zapowiadającej się batalii pomiędzy Mateuszem Masternakiem i Ismaiłem Siłłachem oraz do polsko-polskiego starcia w kategorii lekkiej pomiędzy niepokonanymi Robertem Tlatlikiem i Łukaszem Wierzbickim. Kolejnymi gwiazdami imprezy PBN będą Krzysztof Głowacki i Ewa Brodnicka (12-0, 2 KO).

Polsat Boxing Night: kto rywalem Tomasza Adamka?

"Główka" jest ostatnim polskim mistrzem świata w zawodowym boksie. W sierpniu 2015 roku sensacyjnie znokautował Marco Hucka i odebrał Niemcowi trofeum World Boxing Organization w dywizji junior ciężkiej. Następnie obronił pas ze Stevem Cunninghamem, rzucając "USS'a" czterokrotnie na deski. We wrześniu ubiegłego roku przegrał jednak w Polsce ze znakomitym Ołeksandrem Usykiem i stracił tytuł. Od tego czasu pozostawał nieaktywny, ale jego kariera ponownie ma nabrać rozpędu. Wałczanin jest wysoko notowany w światowych rankingach i niebawem może przystąpić do kolejnej batalii o największą stawkę. Jeszcze niedawno był nawet przymierzany do starcia z rosyjskim królem nokautu i czempionem IBF, Muratem Gassijewem.

Na Polsat Boxing Night nie zabraknie także kobiecego akcentu. Niepokonana Ewa Brodnicka zasili kartę walk gali promowanej przez Mateusza Borka. "Kleo" ma za sobą jeden start na PBN, gdy we wrześniu 2015 roku pokonała niejednogłośną decyzją sędziów Ewę Piątkowską. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem Brodnickiej, to w czerwcu przystąpi do pojedynku z pozycji tymczasowej mistrzyni świata WBO. 13 maja w Częstochowie czeka ją bowiem starcie z Bośniaczką Irmą Baljagić Adler.

ZOBACZ WIDEO: Katarzyna Kiedrzynek: Nawet nie marzyłam o takim klubie jak PSG, to był dla mnie szok