W magazynie "Puncher" poinformowano, że mający ostatnio świetną passę Robert Talarek (17-12-2, 11 KO) skrzyżuje rękawice z Norbertem Dąbrowskim (20-6-1, 8 KO). Pojedynek jest tym ciekawszy, iż panowie skrzyżują rękawice po raz drugi. W marcu 2015 roku lepszy był "Noras", który po ośmiu rundach zwyciężył niejednogłośnie na punkty (76-76, 79-73, 77-76).
33-letni Talarek może pochwalić się serią czterech kolejnych triumfów. Trzy z nich odbyły się na wyjeździe, gdzie Polak eliminował rywali legitymujących się dobrymi rekordami. W lipcu 2016 roku pokonał na punkty Kinga Davidsona (ówczesny bilans 18-1). W październiku zastopował w trzeciej rundzie w Holandii Josemira Poulino (8-1). Najcenniejszy zawodowy triumf osiągnął w grudniu ubiegłego roku, gdy znokautował w ósmym starciu Niemca Goekalpa Oezeklera (21-1), zdobywając pas IBF East/West w wadze średniej. Co ciekawe, Talarek na co dzień pracuje w górnictwie.
28-letni Dąbrowski również nie unika trudnych wyzwań. W grudniu ubiegłego roku poleciał do Kanady, by skrzyżować rękawice z notowanym na 1. miejscu w rankingu WBC wagi półciężkiej Eleiderem Alvarezem (20-0). Przegrał jednogłośną decyzją sędziów, zostawiając jednak po sobie bardzo dobre wrażenie.
Siódma odsłona gali Polsat Boxing Night tytułowana jest jako "Nowe Rozdanie". Główną atrakcją wieczoru będzie powrót na ring Tomasza Adamka. Były mistrz świata kategorii półciężkiej i junior ciężkiej stanie oko w oko z Australijczykiem Solomonem Haumono. Do tego starcia "Góral" będzie przygotowywał się pod okiem nowego trenera, Amerykanina Gus Currena.
ZOBACZ WIDEO Gwiazda światowego boksu przegrywa przed czasem, to koniec kariery?
Czy Tomasz Adamek pokona Salomona Haumono? 
