Ile Floyd Mayweather Jr ma kobiet? Zobacz zdjęcia kochanek mistrza boksu

Floyd Mayweather Jr ostatnio przyznał w wywiadzie, że jeśli mężczyzna posiada tylko jedną kobietę, to tak jakby nie miał żadnej. W życiu emerytowanego sportowca jest ich co najmniej kilka.

Piotr Bobakowski
Piotr Bobakowski


Ma siedem kobiet

- Ile mam kobiet? Prawdopodobnie siedem. Szczęśliwie siedem. Wychodzimy razem, niektórzy z nas wspólnie podróżują. Posiadanie jednej kobiety to tak, jakby nie mieć jej wcale - powiedział Floyd Mayweather Jr w rozmowie z Diego z kanału Awkward Puppets na YouTube.

Na kolejnych slajdach prezentujemy zdjęcia pięciu dziewczyn, które zawróciły w głowie mistrza boksu zawodowego.

Polub Sporty Walki na Facebooku
Instagram/The Sun
Zgłoś błąd
Komentarze (7)
  • Rusek - Zacisze Zgłoś komentarz
    Ta Melissa to przypomina mi konia.
    • GIEKAEMOWCY FAN Zgłoś komentarz
      Ty masz siedem zer
      • cadi Zgłoś komentarz
        Hej Floyd - Ty nie Masz żadnej kobiety . Te 5 czy 7 siks , to takie qrewki łase na Twoją kase. Ile ich zostanie przy tobie , jak przewalisz cały szmal?W Polsce to się nazywa pięknie
        Czytaj całość
        SPONSORING.
        • Radi Zgłoś komentarz
          Jakie te dziewczyny musza byc zdesperowano-puste... aby godzic sie na takie cos ze koles puka jednego dnia jedna, drugiego inna, by potem wrocic do tej samej.... zenada! Swoja droga kazda z nim
          Czytaj całość
          sie spotyka dla hajsu i slawy.. taka prawda!
          • Marco2 Zgłoś komentarz
            Drogi autorze, czy wiesz że kobiet się nie posiada? i nietaktem jest pisanie ile kobiet ma... tylko z iloma kobietami jest. To że one same z siebie się nie szanują to inna sprawa. Co do
            Czytaj całość
            samego pięknisia to jego słowa są conajmniej śmieszne, jestem z jedną kobietą i mam cały świat tylko dla siebie, nie zamieniłbym na jego kasę i te 7 dziewczyn, a posiadał to ktoś kiedyś jego dziadka, kiedy świat stał jeszcze nogach.
            • yes Zgłoś komentarz
              A ja uważam, że jeżeli publicznie przyznaje się do (prawdopodobnie) siedmiu to tak naprawdę nie ma żadnej.