Fortuna dla Anthony'ego Joshuy. Brytyjski król nokautu rozbija bank

Blisko 20 milionów dolarów zarobi Anthony Joshua za pojedynek z Kubratem Pulewem. Pretendent zainkasuje nieco ponad 5 mln. Walka o mistrzostwo wagi ciężkiej odbędzie się 28 października na stadionie Principality w Cardiff.

Piotr Jagiełło
Piotr Jagiełło
Anthony Joshua Reuters / Na zdjęciu: Anthony Joshua
W stawce znajdą się pasy czempiona IBF, IBO i WBA. Kubrat Pulew jest obowiązkowym pretendentem z ramienia pierwszej z wymienionych federacji.

Anthony Joshua zunifikował tytuły po kwietniowej walce z Władimirem Kliczką. "AJ" zastopował Ukraińca na Wembley po kapitalnym spektaklu. 27-latek do tej pory znokautował wszystkich rywali, a 28 października zapoluje na jubileuszowy 20. triumf. Cieszący się gigantyczną popularnością Brytyjczyk zdobędzie także kolejny skalp - drugi raz z rzędu jego pojedynek obejrzy na stadionie komplet ponad 70 tysięcy widzów.

Ceny biletów na starcie królewskiej kategorii wagowej wahały się od 40 do 1500 funtów za miejsca przy ringu. W Wielkiej Brytanii starcie to będzie pokazywane w płatnym systemie Pay-Per-View.

Akcje Joshuy idą znacznie do góry. Za walkę z o wiele mniej medialnym rywalem zarobi niemal identyczne pieniądze co za konfrontację z Kliczką. Wiele wskazuje na to, że mistrz olimpijski w najbliższych latach rozbije nie tylko kolejnych oponentów, ale także bank.

ZOBACZ WIDEO Irlandzki młot bez litości! Kolejna wygrana Gary'ego O'Sullivana
Czy obejrzysz w telewizji walkę Joshua - Pulew?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×