- Czuję, że walka odbędzie się w przyszłym roku. Rozmawiamy już od jakiegoś czasu -powiedział Shannon Briggs (60-6-1, 53 KO) po czym dodał: - To będzie wspaniała walka. On jest nieobecny od dwóch-trzech lat, a ja od ponad roku. Skopię mu tyłek.
- Zamierzam go zmęczyć, znokautować - to jest walka o mistrzostwo wagi ciężkiej. Wygram za pomocą swojego rytmu. On ma serce i nie boi się mnie. Kiedy odbędzie się walka? Patrzmy na kwiecień. Znokautuję go w pierwszej rundzie. Tak mocno uderzam - powiedział odważnie 46-letni Briggs.
W lipcu bokser ten został przyłapany na stosowaniu dopingu i wówczas stracił szansę walki o regularny pas mistrzowski federacji WBA. Briggs w 1997 roku pokonał na punkty legendarnego George'a Foremana. Z kolei kilka miesięcy później walczył o mistrzostwo świata z Lennoxem Lewisem i musiał uznać jego wyższość. Na swoim koncie ma także przegraną walkę o pas z Witalijem Kliczko.
Z kolei Tyson Fury nie pojawił się w ringu od 2015 roku, gdy pokonał Władimira Kliczkę.
ZOBACZ WIDEO Artur Szpilka potwierdził debiut w MMA, padła wstępna data
[color=#000000]
[/color]